Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

usun zamknij

Czy to już bigoreksja?

2011-05-19 12:37:29

Który z mężczyzn nie marzy o pięknie umięśnionym ciele? Który z nich nie chce być chwalony i doceniany przez osoby płci pięknej? Czy jest w tym coś złego? - Nie, ale dążenie do ideału może stać się niebezpieczne, szczególnie wtedy, gdy pasja zaczyna zamieniać się w obsesję.

 

Jako pierwszy terminem bigoreksji posłużył się psychiatra z Belmont - Harrison Pope, określając nim chorobę natury psychicznej, związaną z obsesją na punkcie umięśnionego ciała. Dotyczy ona w szcególności młodych mężczyzn, którzy dorastając coraz częściej są niezadowoleni ze swojego ciała i za wszelką cenę chcą to zmienić, chcą się podobać niekoniecznie innym, ale przede wszystkim sobie.

Bigorektycy wmawiają sobie że są za chudzi i za niscy, natomiast w rzeczywistości są dobrze zbudowani. Osoby cierpiące na bigoreksję wkładają dużo wysiłku w ćwiczenia na siłowni, koncentrują się na niskotłuszczowej diecie, dążą do ciągłego rozbudowywania masy mięśniowej. W samych ćwiczeniach nie ma nic złego, dzięki nim organizm chroniony jest przed wieloma schorzeniami, jednak osoby chore nie uczęszczają na siłownię dla zdrowego trybu życia, czy po to, aby się odstresować, ale po to, by ładnie wyglądać, być atrakcyjnym.

 

Cechami charakteryzującymi bigoreksję są:

  • ciągłe ważenie się,
  • mierzenie obwodu mięśni,
  • porównywanie się z innymi trenującymi,
  • rezygnowanie ze spotkań ze znajomymi/rodziną na rzecz przestrzegania planu treningowego i posiłków.

 

Jeżeli dana osoba nie widzi żadnych postępów w wyglądzie jest skłonna zacząć zażywać wspomagacze (suplementy, sterydy), aby tylko uzyskać pożądany efekt w postaci przyrostu mięśni. Stosowanie tych produktów bez specjalistycznej wiedzy może być tragiczne w skutkach i prowadzić do wyniszczenia organizmu.


Obecnie szacuje się, że ok. 10% osób intensywnie trenujących na siłowni cierpi na łagodną, lub bardziej zaawansowaną formę tej choroby. Jednak nie przyznają się oni do występującego problemu i trudno jest ich namówić na specjalistyczne leczenie u psychoterapeuty, które pomogłoby zmienić ich sposób myślenia o własnym ciele, podnieść samoocenę i skupić się na ważniejszych celach życiowych.

 

 

Źródło: narkotyki.pl / własne

 

wszystkie artykuly

Czy to już bigoreksja?

Czy to już bigoreksja? - Który z mężczyzn nie marzy o pięknie umięśnionym ciele? Który z nich nie chce być chwalony i doceniany przez osoby płci pięknej? Czy jest w tym coś złego? - Nie, ale dążenie do ideału może stać się niebezpieczne, szczególnie wtedy, gdy pasja zaczyna zamieniać się w obsesję.

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją